czwartek, 30 maja 2013

Neuroshima - Postapokaliptyczna Gra Fabularna

Dziś przedstawię wam pierwszego mieszkańca lochu na piętrze RPG - Neuroshimę. Jest to szczerze mówiąc jeden z moich ulubionych RPGów, zarówno cyfrowych jak i papierowych, tak więc postanowiłem zacząć od niego.




Kilka faktów na początek


Neuroshima jest grą fabularną autorstwa Ignacego Trzewiczka, Marcina Blachy, Michała Oracza i Marcina Baryłki. Większości ludzi nazwiska te nie będą nic mówić, ale część z nich może znać ich z innych gier planszowych ze świata Neuroshimy, czy chociażby serii książek dla Mistrzów Gry "Graj..." Choć wydana została w 2003 roku, to wciąż pozostaje jedną z najpopularniejszych gier tego typu w Polsce.


Dobra, ale o co chodzi?
Jest rok 2050. Jesteśmy w Stanach Zjednoczonych. A tak właściwie, to w ruinach Stanów.  Człowiek zawsze ufał maszynom. W końcu sam je stworzył, więc nic dziwnego, że pokładał wiarę i nadzieję w swoje twory. Nikt nie przewidział, że pewnego dnia maszyny się zbuntują. Tak szczerze - kto oglądając Terminatora 3 pomyślał, choć przez ułamek sekundy, choćby najmniejszy, że kiedyś i nas może to spotkać? Co? Nikt? Serio? Tak myślałem..

Otóż pewnego pięknego dnia ten bunt nastąpił. Maszyny odpaliły co się dało w ludzi. Zrobił się naprawdę niezły bałagan. Trwało to parę lat, a Moloch, główny komputer, który kontroluje wszystkie maszyny zajął całą północną część USA. W wyniku skażenia na południo powstała Neodżungla - raj dla mutantów wszelkiej maści, zarówno zwierzęcych, jak i roślinnych.

W środku tego wszystkiego lądujemy my z naszą postacią, każdego dnia walcząc o przetrwanie
w tym nieprzyjaznym świecie, handlując czym się da i żyjąc z przekonaniem, że to może być nasz ostatni dzień. I pomyśleć, że każdy kiedyś, grając w gry pokroju  Fallouta choć raz pomyślał "fajnie byłoby być w takim świecie i być takim koksem, jak moja postać." Zobaczymy, czy tak fajnie..


A w środku mamy...

Obecnie, posiadając kilka złotówek w kieszeni możemy pójść do sklepu i zakupić podręcznik podstawowy w edycji 1.5. Jak widać, podręcznik jest całkiem udany, skoro przez ten czas nie ukazała się kolejna edycja.

Za około 45 zł otrzymujemy 416 stron ubranych w solidną, twardą oprawę, a do tego płytę CD, ale
o niej za chwilę. Mamy do czynienia z drukiem czarno-białym, więc jeśli ktoś liczy na ładne, kolorowe obrazki, to przykro mi, ale nie tutaj. Jednakże grafiki w grze są klimatyczne, dobrze wykonane i moim zdaniem - bez kolorów im lepiej. Czcionka jest całkiem wygodna, przyjemnie się czyta i nie męczy wzroku. No, to by było na tyle jeśli chodzi o stronę "techniczną."

 Jeśli chodzi o sposób pisania myślę, że jest świetny. Świat jest opisywany naprawdę obrazowo,
a mechanika tak tłumaczona, że nawet początkujący gracze i Mistrzowie Gry nie będą mieli problemu ze zrozumieniem.

Sama mechanika jest bardzo prosta i całkiem intuicyjna. Poza tym - w przeciwieństwie do Dungeons and Dragons - NIE MA całej tony tabelek określających najdrobniejszy szczegół świata. Jeśli więc jakiś maniak D&D, który nauczył się ich wszystkich na pamięć spyta, jaka jest średnia prędkość zmutowanego psa, który właśnie goni Was po kamiennej pustyni - ma pecha. Nie znajdzie tej informacji w podręczniku. Większość mechaniki opiera się na zdrowym rozsądku. Oczywiście są testy (polegające na rzutach 3 kostkami 20-ściennymi, tzw. k20), ale często nie ma potrzeby ich stosowania. Zasady przygotowane w podręczniku są bardzo elastyczne i każdy może je zmieniać do woli - przykładem są liczne ramki "Reguła dodatkowa", które podają na tacy wiele pomysłów, jak nagiąć mechanikę, by było ciekawiej, bardziej realistycznie, inaczej.

Kolejnym wielkim plusem podręcznika jest rozdział dla początkujących Mistrzów Gry - zawiera podpowiedzi jak prowadzić sesję, na co należy zwracać uwagę, w jaki sposób projektować przygodę, a nawet zawiera jedną przykładową. A i w innych rozdziałach częste są ramki ilustrujące dane reguły, więc każdy, na kogo spadł obowiązek bycia MG, bez względu na doświadczenie, nie musi się niczego obawiać. Znajdzie tu pomoc na pewno.


Dodatki, dodatki, dodatki!

Obecnie wyszło ponad 20 różnorodnych dodatków. Opisy profesji, lokacji, przykładowe przygody, opowiadania. Jest. Tego. Horda. Ale ponieważ to recenzja podstawki skupimy się na tym, co nam dają na "dzień dobry" - magiczna płyta CD.

No dobra, zwykła płyta CD, ale wypakowana fajnymi gadżetami:
  • opisy i wersje demo kilkunastu dodatków
  • karta postaci w formacie PDF (3 wersje)
  • kilka materiałów przygotowanych przez fanów
  • materiały z Gwiezdnego Pirata
  • kilka tapet
Może dla niektórych to niewiele, ale moim zdaniem to naprawdę fajne materiały. Jeśli ktoś chce więcej może odwiedzić stronę neuroshima.org, gdzie znajdzie zarówno wersje demo dodatków
i podstawki, jak i twórczość fanowską.


Podsumowanie

Jeśli ktoś lubi światy postapokaliptyczne, lubi gry RPG lub chce je poznać - z czystym sumieniem polecam. Podręcznik jest dobrze wykonany, napisany w sposób bardzo przystępny,
a mechanika gry ani nie wystraszy początkujących, ani nie zanudzi starych wyjadaczy. Ponadto jest całkiem nieźle zbalansowana. Jej elastyczność sprawia, że można ją dopasować całkowicie do własnych potrzeb, co też jest sporym plusem.



Zalety:
  • niska cena
  • prosta, elastyczna mechanika
  • ciekawy świat
  • dodatki na CD
Wady:
  • brak większych, aczkolwiek płytę można było wypełnić trochę bardziej
  • jak dla mnie nieco ubogi bestiariusz



2 komentarze:

  1. Bardzo fajnie profesjonalnie napisana recenzja. Jedyne do czego mogę się przyczepić to niestety brak zdjęć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W chwili pisania po prostu nie bardzo miałem jak takowe zrobić, ale w wolnej chwili dodam :)

      Usuń